Niezwykle osobiste wyznanie matki i historia dramatycznych przeżyć jej syna, który według aktu oskarżenia był wielokrotnie molestowany seksualnie przez znanego warszawskiego psychoterapeutę Andrzeja S.
Pani Teresa przeżyła szok, gdy nagle okazało się, że psychoterapeuta, któremu z nadzieją powierzyła zdrowie swego chorego synka, został oskarżony o czyny pedofilskie. Z początku nie mogła, a może nie chciała uwierzyć w to, co na ekranach telewizorów widziała cała Polska - znany specjalista od terapii rodzin i dzieci, rozchwytywany ekspert i ulubieniec mediów, psychoterapeuta Andrzej S. - w kajdankach. Jej wątpliwości rozwiały się, gdy została wezwana na policję i okazało się, że jej synek był wśród dzieci, którym terapeuta robił wręcz pornograficzne fotografie.
UWAGI:
Na okł.: Wstrząsający pamiętnik matki molestowanego dziecka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czy chwila wystarczy, aby narodziła się miłość, która nie zna granic? Porywająca historia niezwykłej miłości pomiędzy Polką i Bośniakiem, która została wystawiona na najtrudniejszą próbę. Narodziła się w wielokulturowym Sarajewie, mieście tolerancji, dialogu i otwartości, tętniącym orientalną muzyką i pachnącym aromatem mocnej kawy. To wyjątkowo wzruszająca, przepełniona emocjami opowieść o miłości, rozłące, nadziei i wojnie. Tragizm konfliktu na Bałkanach został przedstawiony z perspektywy osób, które brały bezpośredni udział w tych wydarzeniach, ludzi, którzy stracili swoje rodziny, domy, poczucie tożsamości narodowej i przynależności do ojczyzny. Jest to także świadectwo walki o wielkie uczucie, historia o próbach nawiązania kontaktu z ukochanym przebywającym w oblężonym Sarajewie oraz o bezinteresownej pomocy i wsparciu od nieraz całkiem obcych osób. Losy Joanny Stovrag i jej męża zainteresowały kiedyś Waldemara Milewicza - legendę polskiego dziennikarstwa - który nakręcił o nich film.
UWAGI:
Na okładce: Poruszająca najczulsze struny duszy bałkańska opowieść napisana sercem zakochanej kobiety. Poprzednio wydane pod tytułem: Jeszcze żyję... historia prawdziwa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Katarzyna Rosicka-Jaczyńska - Urodzona w ciepły majowy poranek, zaczęła oddychać dopiero po silnym klapsie w tyłeczek... Szkoła nie zostawiła właściwie żadnych wspomnień, za którymi by tęskniła... W liceum chłopcy odkryli jej urodę, a ona w sobie zdolności przywódcze i nieumiejętność podporządkowania się zakazom, rozkazom, nakazom, autorytetom... Na Warszawskim Uniwersytecie, wśród zgiełku akademiku, dyskotek, kawiarnianych spotkań wolna od szkolnych ograniczeń wreszcie pokochała naukę, na którą rzuciła się jak wygłodniałe zwierzę... Wegetarianka z wyboru, nie pijąca, nie paląca, była wśród studenckiej braci duszą towarzystwa... Leszek, magister prawa, został jej mężem i ojcem trójki dzieci... Po pięciu latach niańczenia maluchów w cieple domowego ogniska, rzuciła się w wir pracy... Została bizneswomen... Kiedy jej firma Ars-media odnosiła spektakularne sukcesy gwałtownie zachorowała... Po trzech latach dostała diagnozę... choruje na SLA - śmiertelną, nieuleczalną chorobę... I tutaj powinna się kończyć historia jej życia..., a ona właśnie teraz dopiero się zaczyna... "Zamknęłam oczy i w marzeniach i realnym świecie.- Boże - wyszeptałam - jeżeli kiedykolwiek będziesz chciał mnie uzdrowić, obiecuję, że docenię najmniejszy okruszek podarowanego mi życia." - doceniać każdą chwilę życia, bo jutra może nie być - to chyba najważniejsze przesłanie Ołówka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Wydarzenia, o których opowiada ta książka nie rozegrały się w ciągu jednego roku. Kiedy o nich myślę wydaje mi się jednak, że to było jedno długie upalne lato. Wojny w Rwandzie, Kongo, Libanie, rozruchy w Gazie, Ramallah, Tajlandia po tsunami, Nowy Orlean po Katrinie, Irak. To zawsze było upalne lato. W telewizji pracuje się codziennie. Już dawno przestałem dzielić dni na powszednie i weekendy i złapałem się na tym, że nie zauważam lat. Pierwszą i ostatnią opisaną w tej książce historię dzieli 12 lat, ale mam wrażenie, że to tylko kilka miesięcy, niecały rok. Rok reportera, który ma tylko jedną porę roku. Przez te 12 lat, pomiędzy Bagdadem, Jerozolimą, Bejrutem, Guantanamo i Nowym Orleanem spotkałem kilkudziesięciu ludzi, których los stał mi się bliski, a nigdy nie mogłem o nich opowiedzieć. Miałem szczęście pracować ze świetnymi operatorami, którzy wykonują swój zawód o wiele dłużej niż my reporterzy i jeszcze długo będą dla mnie mistrzami, a zawsze wspaniałymi przyjaciółmi. Gdyby nie dziesiątki producentów, którzy pracują 24 godziny na dobę naszej pracy nikt nigdy by nie zobaczył. Ale ich nie zobaczą widzowie żadnej stacji telewizyjnej. Ta książka to opowieść o nich wszystkich, o tym co dzieje się zanim na kamerze zapali się czerwona lampka, co oznacza, że właśnie zaczęła się relację na żywo i o tym co dzieje się, gdy się skończy". (Piotr Kraśko, ze wstępu)
Najczęstsze skojarzenie z Joanną Szczepkowską to jej role teatralne i filmowe oraz słynna wypowiedź z wywiadu telewizyjnego "na żywo": "Proszę państwa 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm". Po latach okazało się, że różnie ocenia się to znamienne zdanie. I właśnie od tego momentu zaczyna się autobiografia aktorki Wygrasz jak przegrasz.
Ale, czy tylko aktorki? Okazuje się, że Pani Joanna sprawdziła się w wielu dziedzinach. Z sukcesem zajęła się pisaniem, wydając kilka książek i tomik wierszy. Jej pierwszą książkę krytycy ocenili jako bardzo interesujący i dojrzały debiut literacki. Ponadto tworzy scenariusze teatralne i filmowe, fotografuje, rysuje. Jest to więc kobieta wielu talentów - Leonarda jak nazwał ją w jednej z recenzji Tomasz Raczek.
Oczywiście jak w każdej biografii - tak i w tej - pojawiają się wątki rodzinne, czyli zmieniające się relacje z rodzicami i córkami, rozstanie z mężem. O mężczyznach w swoim życiu właściwie nie pisze, chyba, że w roli mentorów, autorytetów, przyjaciół. Celowo unika taniej sensacji.
Kulisy swojej zawodowej działalności autorka opisuje bardzo wstrzemięźliwie, stara się unikać formy plotkarskiej rodem z tabloidów. A jednak myliłby się każdy, kto sądzi, że to opowieść uładzona i ugrzeczniona. Joanna Szczepkowska ma zwyczaj mocno angażować się we wszystko co robi, zarówno w życiu osobistym jako córka i matka, a także w życiu zawodowym jako aktorka, reżyser, pedagog oraz na wszystkich innych polach, czyli jako pisarka, działaczka środowiskowa, osoba proszona o komentarz i znana z bardzo wyrazistych poglądów.
I właśnie tym poglądom, tym racjom poświęca w książce bardzo wiele miejsca. Ukazuje źródła swoich "środowiskowych konfliktów", pomówień, "zatargów" z mediami oraz hołdowanie odchodzącym wartościom takim jak jakość, treść czy styl. Pokazuje, że nie wszystko jest na sprzedaż i że nie we wszystko się zaangażuje pomimo kuszących apanaży.
UWAGI:
Na okł. podtyt.: rodzinna saga trwa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni